Rekordowa karuzela trenerska: cała liga belgijska kończy rok z innymi trenerami niż zaczynała

Ivan Leko (L) i Thorsten Fink podają sobie ręce przed meczem Jupiler Pro League pomiędzy Genk a Genk, 9 listopada
Ivan Leko (L) i Thorsten Fink podają sobie ręce przed meczem Jupiler Pro League pomiędzy Genk a Genk, 9 listopadaČTK / Belga Press / MAARTEN STRAETEMANS

Belgijska Jupiler Pro League w niezwykłych okolicznościach zakończy rok kalendarzowy z 18 innymi trenerami niż ci, którzy rozpoczynali 2025 rok. Ten bezprecedensowy "cykl" zakończył się dziś, gdy KRC Genk zwolnił Thorstena Finka w poniedziałek.

Genk zwolnił Finka po serii słabych wyników, które sprawiły, że czterokrotny mistrz Belgii zajmuje rozczarowujące siódme miejsce. 58-letni Fink był jednym z najdłużej pracujących trenerów w belgijskiej ekstraklasie, odkąd objął Genk latem 2024 roku.

Nowe twarze na każdym kroku

Odejście Thorstena Finka to kolejny rozdział w długiej serii zmian na ławkach trenerskich w belgijskiej Pro League i prowadzi do niecodziennej sytuacji: wszyscy trenerzy, którzy rozpoczynali 2025 rok na stanowiskach w klubach belgijskiej Pro League, zostali zwolnieni lub odeszli. Nie dotyczy to beniaminków RAAL La Louviere oraz Zulte Waregem, za to obaj spadkowicze przez nich zastąpieni stracili trenerów.

Przed sezonem Danijel Milicević (Gent), Chris Coleman (OH Leuven), Timmy Simons (Westerlo), Ivan Leko (Standard Liege), Andries Ulderink (Royal Antwerp) oraz Bernd Storck (Cercle Brugge) – wszyscy odeszli lub zostali zwolnieni już w czerwcu.

Genk zwolnił Thorstena Finka po 18 miesiącach pracy
Genk zwolnił Thorstena Finka po 18 miesiącach pracyJeffrey Gaens / PsnewZ / Profimedia

W trakcie obecnego sezonu Standard Liege rozpoczął karuzelę trenerską już w sierpniu, zwalniając Mirceę Rednicia po zaledwie pięciu meczach. Następnie z pracą pożegnali się Vincent Euvrard (Dender), Sebastien Pocognoli (Union Saint-Gilloise), David Hubert (OH Leuven), Stef Wils (Royal Antwerp), Nicky Hayen (Club Brugge), Ivan Leko (Gent), Rik De Mil (Sporting Charleroi) oraz Thorsten Fink.

Gent, Kortrijk, Royal Antwerp, KV Mechelen, Cercle Brugge, Anderlecht, Sint-Truidense VV oraz (ponownie) Cercle Brugge – wszystkie te kluby zwolniły swoich trenerów między styczniem a majem 2025 roku. Bernd Storck odszedł z Kortrijk do Cercle, by następnie rozstać się z tym klubem w czerwcu. Oznacza to, że wszystkie 18 drużyn, które grały w belgijskiej Pro League 1 stycznia, ma obecnie nowego trenera.

Frederic Taquin z RAAL La Louviere (8 lat i 5 miesięcy) oraz Sven Vandenbroeck z Zulte Waregem (1 rok i 5 miesięcy) to obecnie najdłużej pracujący trenerzy w lidze, jednak dołączyli do niej dopiero po awansie z Challenger Pro League na początku tego roku.