Ogłoszenie pojawiło się po tym, jak Barcelona poinformowała w tym tygodniu, że musiała "zawiesić swój udział w meczu" w Japonii "z powodu poważnych naruszeń umownych ze strony organizatora".
Hiszpański gigant miał zagrać z Vissel Kobe w niedzielę, a następnie udać się do Korei Południowej, aby zmierzyć się z FC Seoul 31 lipca i Daegu FC 4 sierpnia.
Japońska drużyna poinformowała w piątkowym oświadczeniu, że "po starannych rozmowach z odpowiednimi stronami, mecz zaplanowany na niedzielę... odbędzie się zgodnie z planem".
Vissel Kobe, w którym pod koniec swojej kariery grał wielki piłkarz Barcelony i Hiszpanii Andres Iniesta, powiedział, że wystąpiły "problemy kontraktowe" i że klub współpracował z właścicielem, :aby koordynować działania z odpowiednimi stronami, w tym z Barceloną, w celu realizacji meczu".
W sobotę Barcelona udostępniła na kanale X nagranie przedstawiające drużynę wysiadającą z samolotu z podpisem "Konnichiwa, Japonia!".
"Jesteśmy naprawdę podekscytowani, że jesteśmy w Japonii" - napisano w innym poście.