Artykuł zawiera linki afiliacyjne do reklamodawców. Analizy są własne. Hazard może uzależniać. 18+
Stal Mielec, ŁKS Łódź, GKS Tychy, Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Znicz Pruszków. To kompletna lista drużyn, które w tym sezonie zdążyła pokonać Wisła Kraków. Nie wszystkie otrzymały równe kary. Najmocniej – w poprzedniej kolejce – oberwali ci ostatni. Przegrana 0:7 na własnym boisku to niespotykana sztuka.
Ale Znicz nie jest też jedynym upokorzonym rywalem Białej Gwiazdy. Stal Mielec uległa 0:4, a ŁKS 0:5. Wisła, jeśli tylko ma okazję i poczuje krew, nie odpuszcza. Idzie do ostatniej minuty, do ostatniego tchnienia. Głód zwycięstwa i perspektywa upragnionego powrotu do Ekstraklasy są dla nich zbyt silne. Zdobywają zdecydowanie najwięcej bramek w całej stawce. Do tej pory trafiali 23 razy, podczas gdy druga w tej klasyfikacji Wieczysta Kraków, ma na koncie o 9 strzelonych goli mniej.
Wiemy już, że Wisła to kolektyw. Jak to wygląda indywidualnie? Dokładnie tak, jak mogłoby to sugerować pierwsze miejsce w tabeli. Najlepszy strzelec ligi? Angel Rodado – 7 goli. Najlepszy asystujący ligi? Maciej Kuziemka – 5 asyst. Mówiąc krótko: patrzysz na grę Białej Gwiazdy i w większości meczów ręce naprawdę same składają się do oklasków.
Jak na tle krakowskiego walca wygląda Śląsk Wrocław? Bilans trzech wygranych, dwóch remisów i porażki zdecydowanie nie robi takiego wrażenia jak komplet zwycięstw – co do tego nie ma wątpliwości. Niemniej trzeba im oddać, że od czterech meczów pozostają niepokonani. W spotkaniach tych zaliczyli trzy zwycięstwa i jeden remis – w trudnym meczu, na trudnym terenie, przeciwko Odrze Opole.
Ciekawie jest, jeśli zajrzymy do historii bezpośrednich spotkań tych klubów. Ostatni raz Wisła Kraków wygrała ze Śląskiem Wrocław grubo ponad sześć lat temu. Jeszcze na długo przed obustronnym spadkiem z Ekstraklasy, a jedynego gola – z rzutu karnego – zdobył... Jakub Błaszczykowski. Tak, to było aż tak dawno temu.
Najbardziej spektakularnie, tyle że w drugą stronę, było w październiku 2021. Wówczas Śląsk upokorzył Wisłę na jej stadionie, zwyciężając aż 5:0, spychając Białą Gwiazdę jeszcze bardziej w stronę spadku.
To było jednak dawno temu. Mieliśmy inne realia. Inną Wisłę i inny Śląsk. Jak będzie tym razem? Nie ma co za bardzo sugerować się prehistorią. Czas spojrzeć na to, co mamy tu i teraz. A mamy dwie silne pierwszoligowe drużyny, które z pewnością zrobią wszystko, żeby wygrać.
Wisła Kraków – Śląsk Wrocław, niedziela, 24 sierpnia, 14:30
Typy na mecz Wisła Kraków – Śląsk Wrocław
Wisła Kraków wygra – 1.69 (Superbet)
Obie drużyny strzelą (BTTS) – 1.65 (STS)
Powyżej 2,5 goli w meczu – 1.62 (Superbet)
Kursy dzięki uprzejmości Superbet i STS. Prawidłowe w momencie publikacji, mogą ulec zmianie.
Walec przejedzie się po kolejnym rywalu
Argumenty na ten zakład same wchodzą pod palce. Zacznijmy od względnie wysokiego kursu, bo 1.69 od Superbet to naprawdę godny przelicznik za wygraną klubu, który do tej pory wygrywa wszystko, jak leci. Drugi as w rękawie wskoczył więc samoistnie. Wisła Kraków jest w niesamowitym gazie i jak do tej pory pozostaje niepokonana. Po niektórych rywalach przejechali jak walec, inni napsuli im trochę krwi. Łączy ich jedno – wszyscy zostali przez Białą Gwiazdę ograbieni z kompletu punktów. Do tego Rodado w rewelacyjnej formie i uskrzydlenie serią pięciu wygranych z rzędu.
Śląsk Wrocław jest solidny. To duży klub, silna drużyna i z pewnością będzie liczył się w walce o awans. Niemniej jednak naszym zdaniem, w tym momencie, jedyną drużyną, która mogłaby poważnie zagrozić Wiśle, jest jej krakowska siostra – Wieczysta.
Dodatkowym atutem, którego nie należy pominąć, jest miejsce rozgrywania meczu. Stadion przy ulicy Reymonta podczas meczu Wisły wypełni się po brzegi i zgromadzi ponad 30 000 kibiców na trybunach, a takie wsparcie, szczególnie z takim rywalem, będzie bezcenne. Na to spotkanie bilety wyprzedały się już tydzień przed jego rozpoczęciem.
Typ: Wisła Kraków wygra – 1.69 (Superbet)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład zostanie zaliczony, jeśli gospodarze zwyciężą w tym spotkaniu.
Gole po obu stronach barykady
Jak wspomnieliśmy na początku, Wisła w tym sezonie przejechała się już po niektórych rywalach tak, że nie było czego zbierać. Śląsk to jednak inny kaliber przeciwnika. Nie zdobywają może tyle bramek, co Biała Gwiazda. Ba, nie udało im się uzbierać nawet połowy z wiślackiej puli, ale i tak są pod tym względem w ligowej czołówce. I jedno trzeba im oddać – oddali najwięcej celnych strzałów w całej 1. Lidze (37).
Mało tego. WKS zdobywał gole w każdym swoim meczu w tym sezonie, włącznie z czterema meczami kontrolnymi jeszcze przed rozpoczęciem ligowej rywalizacji. Przemysław Banaszak i Damian Warchoł zdążyli uzbierać już po trzy gole. O Śląsku można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest bezzębny.
Jeśli pozbieramy te wszystkie puzzle w jeden spójny obraz, wyłania się projekcja meczu, w którym padają bramki zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Wisła wygrywa, natomiast Śląsk trudno wyobrazić sobie w roli chłopca do bicia, który wszystkiemu tylko biernie się przygląda. Dlatego stawiamy na otwarty mecz i trafienia po obu stronach boiska. Postronni kibice powinni być zadowoleni.
Typ: Obie drużyny strzelą (BTTS) – 1.65 (STS)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład zostanie zaliczony, jeśli obie drużyny zdobędą przynajmniej po jednej bramce.
Ciekawe widowisko pod Wawelem
Pierwszą myślą było połączenie dwóch pierwszych typów w jeden. Drugą postawienie na to, że Wisła Kraków zdobędzie gola w obu połowach. Postanowiliśmy jednak aż tak nie ryzykować i pójść po linii najmniejszego oporu. Cały czas łapiemy się na tym, że przeciwnik jest odrobinę lepszy niż Znicz Pruszków. Dlatego stawiamy na przynajmniej trzy gole w spotkaniu. Taki zakład ubezpiecza nas i wejdzie nawet jeśli Wisła wygra nieznacznie, na przykład 2:1 albo 3:2, a takie scenariusze również należy brać pod uwagę.
Dodatkowy argument to ofensywny, bezkompromisowy styl obu drużyn. Żadna z nich nie skupia się na defensywie. Nie muruje bramki, niespecjalnie boi się kontrataków. Kiedy dwa takie kluby spotykają się na jednym zielonym prostokącie, gole praktycznie wpadają same.
Taki zakład zostałby zaliczony pozytywnie we wszystkich dotychczasowych meczach Wisły. Tak samo byłoby w przypadku czterech na sześć rozegranych spotkań przez Śląsk. Patrząc na historię ostatnich starć obu klubów, zakład wygląda więc na bardzo przemyślany, rozsądny i możliwie jak najbardziej bezpieczny.
Typ: Powyżej 2,5 goli w meczu – 1.62 (Superbet)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład zostanie zaliczony, jeśli w meczu padną minimum trzy gole, niezależnie od przynależności klubowej strzelców.
Kursy na mecz Wisła Kraków – Śląsk Wrocław
Wygra Wisła Kraków – 1.65 (STS)
Wygra Śląsk Wrocław – 4.90 (STS)
Kursy, prawidłowe w momencie publikacji, mogą ulec zmianie.
Odkryj najlepsze bonusy bukmacherskie
Jeśli chcesz wykorzystać mecze Pierwszej Ligi w swoich zakładach, Flashscore jest tutaj, aby Ci pomóc. Na naszej stronie z bonusami bukmacherskimi znajdziesz jedne z najlepszych promocji i kodów bonusowych na rynku.
Kursy, prawidłowe w momencie publikacji, mogą ulec zmianie.