Z powodu modernizacji oświetlenia stadionu był to dopiero pierwszy mecz Miedzi rozgrywany na stadionie w Legnicy. Miejscowi kibice szybko doczekali się za to pierwszej bramki. Już w 5. minucie strzał Kamila Antonika odbił się od Sebastiana Rudola i wpadł do siatki. W 36. minucie gola na 2:0 strzelił za to Asier Cordoba. Goście starali się odpowiedzieć w drugiej połowie, ale udało im się to tylko raz, kiedy Fabian Piasecki wykorzystał rzut karny po faulu na nim samym. Wygrana pozwoliła Miedzi wydostać się ze strefy spadkowej, z kolei ŁKS pozostał na czwartym miejscu.
W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań tej kolejki zgodnie z przewidywaniami nie zabrakło emocji. Początkowo nic nie wskazywało na taki pogrom, w końcu pierwszy gol w Warszawie padł dopiero w 33. minucie, kiedy premierowym ligowym trafieniem w barwach Wieczystej popisał się Carlitos. Hiszpan przypomniał o sobie polskim kibicom, prezentując nienaganne umiejętności techniczne uderzeniem z rzutu wolnego.
Jeszcze przed przerwą prowadzenie podwyższył inny weteran, Rafa Lopez, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie Kamila Pestki.
Druga odsłona mogła rozpocząć się od gola kontaktowego, ale Michał Pazdan uratował zespół, blokując strzał Daniela Vegi. Niewykorzystana szansa zemściła się szybko, gdyż już po chwili Kamil Dankowski nie dał szans golkiperowi po zagraniu Lisandro Semedo, podwyższając prowadzenie drużyny z Krakowa.

To napędziło podopiecznych Przemyslawa Cecherza, którzy zdobyli kolejne trzy bramki. Minutę po wejściu na boisko na listę strzelców wpisał się Paweł Łysiak, powtarzając tę sztukę w 78. minucie. Gospodarze w końcu także dopięli swego, ale na gola Ilkaya Durmusa zdążył jeszcze odpowiedzieć Semedo.
Wisła przebija Wieczystą
Piąte zwycięstwo w piątym meczu obecnego sezonu 1. ligi odnieśli piłkarze Wisły Kraków. Lider we wtorek rozbił na wyjeździe Znicz Pruszków 7:0. Biała Gwiazda imponuje skutecznością. W pięciu meczach wbiła rywalom 23 gole. W Pruszkowie festiwal strzelecki już w szóstej minucie rozpoczął Angel Rodado. Hiszpan ponownie trafił w 49., a z goli cieszyli się też: Jakub Krzyżanowski, Frederico Duarte, Julius Ertlthaler, James Igbekeme oraz Szymon Kawała
Znicz przegrał wszystkie sześć spotkań i zamyka tabelę z bilansem bramek 6-25.
Obecnie rozgrywana jest 6. kolejka, ale Wisła i Wieczysta mają na koncie pięć spotkań. Wszystko dlatego, że drużyny te miały zagrać ze sobą 15 sierpnia, jednak mecz został przeniesiony na 6 września.