Więcej

Wieczysta po raz pierwszy na czele Betclic 1. Ligi po wygranej nad Zniczem

Wieczysta po raz pierwszy na czele Betclic 1. Ligi po wygranej nad Zniczem
Wieczysta po raz pierwszy na czele Betclic 1. Ligi po wygranej nad ZniczemKlaudia Chachlowska/KS Wieczysta.com
Po pierwszym meczu 3. kolejki to beniaminek z Krakowa wspiął się na szczyt, choćby do czasu rozegrania pozostałych spotkań weekendu w Betclic 1. Lidze. Pokonanie Znicza było aż zbyt łatwe – trener gości nazwał ten mecz najgorszym, odkąd prowadzi zespół.

W piątkowym meczu Wieczysta Kraków po raz drugi w tym sezonie grała u siebie. Choć to zbyt wiele powiedziane – beniaminek rozgrywa mecze na stadionie w Sosnowcu. Znicz Pruszków okazał się jeszcze lepszym rywalem na przetarcie w nowej lokalizacji niż ostatnio Pogoń Siedlce, ponieważ szybko udało się objąć prowadzenie.

Dogranie przed bramkę Kamila Pestki skończyło w siatce w 16. minucie. Czy piłki dotknął ostatni Lopes? Był czas na zastanawianie się nad strzelcem, ponieważ więcej goli do przerwy nie padło. W drugiej połowie Wieczysta nie zostawiła złudzeń rywalom, którzy stracili drugiego gola po godzinie gry.

Przed bramkę dogrywał Dankowski, a Lisandro Semedo wykańczał. Znicz miał tylko jedno uderzenie z pierwszej połowy, w drugiej zawodnicy z Mazowsza nic nie byli w stanie stworzyć. Za to krakowianom szło aż za łatwo. Bramkarz Antoni Mikułko zanotował nawet asystę, gdy długą piłką obsłużył Pawła Łysiaka w 78. minucie. A i to nie był koniec udręki Znicza, bowiem w 87. minucie Lisandro Semedo zainkasował dublet.

Dzięki wygranej 4:0 Wieczysta pozostaje niepokonana po trzech kolejkach sezonu na poziomie Betclic 1. Ligi. Znicz jest na przeciwnym biegunie, kończąc z trzecią porażką z rzędu. "To był najsłabszy występ mojego zespołu odkąd jestem w klubie. Nie dojechaliśmy na to spotkanie" – powiedział podczas konferencji trener Marcin Matysiak.

Wieczysta - chwilowo - na szczycie Betclic 1. Ligi
Wieczysta - chwilowo - na szczycie Betclic 1. LigiFlashscore