Więcej

Pogoń Siedlce miała więcej strzałów, ale to Wieczysta odnosi historyczne zwycięstwo

Pogoń Siedlce więcej strzelała, ale to Wieczysta odnosi historyczne zwycięstwo w Sosnowcu
Pogoń Siedlce więcej strzelała, ale to Wieczysta odnosi historyczne zwycięstwo w SosnowcuPressFocus / ddp USA / Profimedia
Nie było to porywające spotkanie ze strony Wieczystej, ale odnosi ona historyczne pierwsze zwycięstwo na zapleczu Ekstraklasy. Podopieczni Przemysława Cecherza pokonali 2:1 Pogoń Siedlce i przesunęli się do czołówki tabeli. Goście tworzyli sporo groźnych sytuacji, jednak wyjeżdżają z Sosnowca bez punktów. Dla drużyny z Krakowa strzelali Dawid Szymonowicz i Rafa Lopes, a dla gości Przemysław Misiak

Na inaugurację Betclic 1. Ligi oba zespoły podzieliły się punktami ze swoimi rywalami. Wieczysta w swoim debiucie na drugim poziomie rozgrywkowym zdołała w doliczonym czasie strzelić z rzutu karnego gola na remis przeciwko Śląskowi Wrocław na wyjeździe, a Pogoń Siedlce u siebie zremisowała z Polonią Warszawa. Mecz 

Dwa celne ciosy głową Wieczystej dały jej prowadzenie, ale przed przerwą też została trafiona

Od początku meczu, który rozgrywany był w Sosnowcu, to Wieczysta Kraków częściej utrzymywała się przy piłce i tworzyła zagrożenie pod bramką gości. Gospodarze dopięli swego w 19. minucie, kiedy z rzutu rożnego dośrodkowywał Kamil Dankowski, a idealnym strzałem głową piłkę do siatki skierował Dawid Szymonowicz.

Dziesięć minut później było już 2:0. Fenomenalne dośrodkowanie z lewej strony w pole karne posłał Kamil Pestka, a bardzo dobrze głową uderzył Rafa Lopes, który podwyższył prowadzenie. W 40. minucie Pogoń Siedlce w końcu zagroziła Wieczystej, ale dwie bardzo dobre interwencje zanotował Antoni Mikułko. Chwilę później mogło być 3:0, ale świetny strzał Carlitosa obronił Jakub Lemanowicz

Gdy wydawało się, że do przerwy wynik 2:0 się utrzyma, to w doliczonym czasie gry Pogoń złapała kontakt, a do siatki trafił Przemysław Misiak, który oczywiście strzałem głową przywrócił gości do życia w tym spotkaniu, szokując gospodarzy tego pojedynku. 

Wieczysta Kraków – Pogoń Siedlce 

Groźniejsza Pogoń w drugiej połowie, ale trzy punkty na swoje konto zapisała Wieczysta

Na początku drugiej połowy Pogoń mogła zaskoczyć Wieczystą. W 51. minucie mógł być remis, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał Kołodziejskiego trafił jedynie w poprzeczkę. W kolejnych minutach brakowało dogodnych sytuacji bramkowych, natomiast zaostrzyła się gra i sędzia Filip Kaliszewski co rusz sięgał do kieszonki po żółtą kartkę. 

20 minut przed końcem spotkania groźny strzał z dystansu oddał Karol Podliński, ale jego uderzenie minimalnie minęło bramkę strzeżoną przez Mikułko. Gra rozkręciła się w ostatnich dziesięciu minutach. Groźne sytuacje miały oba zespoły, ale czujni byli bramkarze. 

W samej końcówce groźniejsza była Pogoń, ale ostatecznie nie znalazła drogi do siatki gospodarzy. Wieczysta zanotowała pierwsze w historii zwycięstwo w 1. Lidze i przesuwa się do czołówki tabeli.