Sobotnie granie w Betclic 1. Lidze zaczęło się od starcia świetnego beniaminka z pretendentami do awansu. Legniczanie w poprzednim sezonie dotarli aż do finału baraży o Ekstraklasę, w którym ulegli Wiśle Płock. Jednak od początku nowego sezonu notują bardzo rozczarowujące wyniki.
Miedź zaczęła lepiej, a kończy znów na tarczy
Wprawdzie dotychczas grali tylko na wyjazdach, ale w trzech meczach nie zdobyli nawet punktu - przegrali kolejno z 3:4 z GKS Tychy, 1:2 z Odrą Opole, a teraz w Pruszkowie z występującą tam w roli gospodarza Pogonią Grodzisk Mazowiecki 0:4. Bohaterem beniaminka okazał się wypożyczony ze stołecznej Legii Mateusz Szczepaniak, który zdobył tuż przed przerwą dwie bramki (na 1:0 i 2:0).
Sprawdź szczegóły meczu Pogoń - Miedź
Nastroje w ekipie z Grodziska są znakomite – zespół Piotr Stokowca jest współliderem tabeli z siedmioma punktami, choć to Miedź zaczęła sobotni mecz od gola po gwizdku i serii niewykorzystanych okazji.
Identyczny dorobek oraz bilans bramek (7-2) ma inny beniaminek - Wieczysta. Krakowski klub, który domowe mecze rozgrywa w Sosnowcu, już w piątek pokonał tam Znicz Pruszków 4:0. Znicz i Miedź zajmują ex aequo dwa ostatnie miejsca w tabeli.
Stal Mielec znów przegrała u siebie
Nie wiedzie się też Stali Mielec. Spadkowicz z PKO BP Ekstraklasy, obecnie dwunasty w tabeli, przegrał oba dotychczasowe mecze przed własną widownią. W sobotę u siebie doznał porażki z mającą ekstraklasowe ambicje Polonią Warszawa 1:3. Było to pierwsze starcie Stali z Polonią od 21 lat, gdy Polonia wygrała także w Pucharze Polski.
Sprawdź szczegóły meczu Stal - Polonia
To oznacza, że w trzech meczach stracił aż 11 goli (wcześniej 0:4 z Wisłą Kraków i 5:4 ze Zniczem). Dwie bramki Czarnych Koszul, dla których to pierwsza wygrana w sezonie (4 pkt), zdobył niezawodny Łukasz Zjawiński - łącznie ma trzy gole w sezonie.
Stal Rzeszów odrabia straty, ŁKS się zrehabilitował
W innym sobotnim spotkaniu Stal Rzeszów zremisowała u siebie z Chrobrym Głogów 2:2, odrabiając stratę dwóch goli dopiero w końcówce. Kacper Masiak i Oliwier Sławiński uratowali wynik rzutem na taśmę - ten drugi trafił już pod koniec doliczonego czasu. Szczegóły meczu sprawdzisz tutaj.
Po porażce w ubiegłym tygodniu 0:5 w Krakowie z Wisłą zrehabilitował się ŁKS Łódź. Dysponujący mocną jak na 1. Ligę kadrą łodzianie pokonali w piątek beniaminka Polonię Bytom właśnie 5:0. Ozdobą spotkania było trafienie z dystansu Fabiana Piaseckiego, który zanotował dublet. Trafiali też Serhij Krykun, Koki Hinokio i Husein Balić. Szczegóły meczu możesz sprawdzić tutaj.
Co jeszcze przed nami w 3. kolejce?
Na niedzielę zaplanowano trzy mecze, w tym ciekawie zapowiadające się spotkanie uznanych firm: Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów. Ten mecz rozpocznie się już o 14:30 i choć to pora obiadowa, to właśnie we Wrocławiu zapowiadają się największe tłumy. Tylko do soboty wieczorem Śląsk sprzedał ponad 19 tysięcy biletów.
Obecną kolejkę zakończy w poniedziałek szlagier z udziałem dwóch zespołów z kompletem sześciu punktów w dwóch spotkaniach - GKS Tychy podejmie Wisłę Kraków o 19:00.
