Od dekady występuje w Polsce, a ostatnio reprezentował kolejno Piasta Gliwice i Stal Mielec. Z zespołem z Podkarpacia Serhij Krykun się rozstał, ale ligę wraz ze spadkiem mielczan również zmienia. 28-letni ukraiński skrzydłowy po wygaśnięciu umowy w Mielcu postanowił związać się z Łódzkim Klubem Sportowym.
Biało-czerwono-biali podpisali umowę z ukraińskim piłkarzem na dwa najbliższe sezony, licząc na powrót do Ekstraklasy z jego udziałem. Choć łódzcy kibice pamiętają go jako tego, który odciął ich od najwyższej ligi cztery lata temu. Gdy w maju 2021 strzelał ŁKS-owi gola, pewnie mało kto zwrócił na to szczególną uwagę – wtedy ŁKS wygrał z Górnikiem Łęczna 3:1. Ale w czerwcu znów przyjechał do Łodzi i wówczas zdobył jedynego gola w meczu, który dał awans Łęcznej.
Teraz mierzący 175 cm zawodnik po raz pierwszy ma zdobywać bramki dla Rycerzy Wiosny. "To szybki i dynamiczny skrzydłowy, dobrze odnajdujący się w grze opartej na pressingu oraz atakowaniu wolnych przestrzeni. Dysponuje solidnym uderzeniem z dystansu i nie boi się podejmować odważnych decyzji w ofensywie. Może wnieść dodatkową jakość na bokach boiska i zwiększyć rywalizację o miejsce w składzie" – powiedział Radosław Mozyrko, dyrektor sportowy ŁKS-u.