Patryk Kun nie był zadowolony z gry defensywnej Legii w meczu z Midtjylland. Mimo tego piłkarz znalazł kilka pozytywów w postawie "Wojskowych".

"Fakt, straciliśmy dwie bramki po stałych fragmentach gry. Duńczykom przyszło to zbyt łatwo. Ciągle nad tym elementem pracujemy, ale jak widać wciąż za mało. Być może byliśmy za mało skoncentrowani… Midtjylland zagrażało nam praktycznie tylko w tym elemencie gry" - powiedział Kun w rozmowie z TVP Sport.

"Wiedzieliśmy, że Duńczycy mają jakość. To młody zespół, młody i dobry z piłką przy nodze. To właśnie jest Europa - tutaj już nie ma słabych drużyn. Teraz wszystko jest jednak w naszych nogach. Zwycięstwo w Warszawie daje nam awans. To jest prosta sprawa. Wiemy, co mamy zrobić" - podkreślił zawodnik Legii.

Rewanżowy mecz pomiędzy obiema drużynami został zaplanowany na 31 sierpnia w Warszawie.