32-letni Aspinall posiadał tymczasowy tytuł od czasu znokautowania Siergieja Pawłowicza w listopadzie 2023 roku, a teraz został zaledwie trzecim Brytyjczykiem w historii UFC, który zdobył pełne mistrzostwo po Michaelu Bispingu i Leonie Edwardsie.
"Jon Jones zadzwonił do nas zeszłej nocy i poinformował o zakończeniu kariery" - stwierdził bez ogródek White. "Tom Aspinall jest mistrzem wagi ciężkiej UFC".
37-letni Jones, powszechnie uważany za jednego z najlepszych zawodników w historii MMA, kończy karierę, która rozpoczęła się w 2008 roku i osiągnęła legendarny status zarówno w wadze półciężkiej, jak i ciężkiej.
Najmłodszy w historii mistrz UFC, którym Jones został w wieku 23 lat, obronił pas mistrzowski 12 razy i pokonał takie ikony tego sportu jak Mauricio "Shogun" Rua, Daniel Cormier i Stipe Miocic.
Jego droga do tytułu wagi ciężkiej rozpoczęła się w marcu 2023 roku, a jej kulminacją był dominujący występ nad Miocicem na UFC 309 w listopadzie 2024 roku.
Jednak pomimo chęci Aspinalla i nieustannych wezwań do walki, Jones wielokrotnie unikał pojedynku, twierdząc, że walka z Anglikiem niewiele wniesie do jego bilansu.
Ironia polega oczywiście na tym, że ostatecznie nie stoczy on walki, na którą wszyscy czekali i która mogła utwierdzić wszystkich, że jest on najlepszym zawodnikiem w historii. Aspinall ciężko zapracował na uznanie.
"Oczywiście szkoda mi Toma, że stracił cały ten czas i oczywiście pieniądze, ale wynagrodzimy mu to" - dodał White. "Tom Aspinall to dobry facet. Był niesamowity przez cały ten proces ustawiania walki. Był gotów zrobić wszystko, walczyć z nim w dowolnym miejscu i czasie, a teraz mówi:" Będę walczył z kimkolwiek - powiedz mi, z kim będę walczył".
Aspinall spędził 19 miesięcy w mistrzowskim zawieszeniu i zaledwie trzy minuty i 22 sekundy w oktagonie od początku 2023 roku, co jest oszałamiającą statystyką, która podkreśla zarówno jego bezczynność, jak i skuteczność w kończeniu walk.
Pochodzący z Salford zawodnik przez cały czas pozostawał aktywny, oświadczając po ogłoszeniu: "Dla was, fanów, nadszedł czas, aby rozruszać tę dywizję wagi ciężkiej. Aktywny, niekwestionowany mistrz".
Oczekuje się, że aktywność ta zostanie wznowiona latem lub wczesną jesienią, a francuski pretendent Ciryl Gane będzie najbardziej prawdopodobnym pierwszym rywalem Brytyjczyka w obronie pasa.