W czwartkowe popołudnie hiszpańska federacja piłkarska RFEF poinformowała najpierw o zwolnieniu Luisa Enrique, który odpadł z reprezentacją w 1/8 finału mundialu po rzutach karnych z Marokiem. Chwilę później pojawiła się wiadomość, że jego następcą zostanie Luis de la Fuente.
Taki wybór był zgodny z rekomendacją Jose Francisco Moliny, który zawarł ją w specjalnym raporcie przekazanym Luisowi Rubialesowi, prezesowi RFEF. Według dyrektora sportowego De la Fuente jest najlepszym kandydatem do realizacji nowego etapu w reprezentacji Hiszpanii, który właśnie ma się rozpocząć.
Luis de la Fuente pracuje w hiszpańskim związku od niemal dziewięciu lat. W 2015 roku z kadrą U19 został mistrzem Europy. Z kolei w 2018 roku zdobył złoto na Igrzyskach Śródziemnomorskich z reprezentacją do lat 18. W lipcu 2018 przejął stery w kadrze U21, a rok później triumfował z nią na mistrzostwach Europy we Włoszech (w fazie grupowej wygrał m.in. z Polską prowadzoną przez Czesława Michniewicza), pokonując w finale Niemców 2:1. De la Fuente jest również srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020 - w finale jego drużyna uległa Brazylii 1:2.
Szkoleniowiec zadebiutuje w nowej roli w marcu, kiedy reprezentacja rozpocznie eliminacje do Euro 2024. Czekają go mecze z Norwegią i Szkocją.
Po zatwierdzeniu nominacji przez zarząd Luis de la Fuente zostanie oficjalnie zaprezentowany jako trener kadry w poniedziałek 12 grudnia o godz. 12:30 w sali Luisa Aragonesa w Ciudad de Futbol. Jest to siedziba RFEF i ośrodek treningowy reprezentacji Hiszpanii.