Cristiano Ronaldo w barwach Realu Madryt wyśrubował mnóstwo rekordów strzeleckich, które wydawało się, że będą nieosiągalne dla kolejnych zawodników "Królewskich" w najbliższych latach. Najlepszy strzelec w historii "Los Blancos" może jednak stracić jeden z nich w sobotę, jeśli Kylian Mbappe dwukrotnie trafi do siatki Sevilli na Bernabeu.
Kylian Mbappe strzelił w 2025 roku dla Realu Madryt 58 goli, co oznacza, że wyrównał wynik Cristiano Ronaldo z 2012 roku. Wtedy licznik Portugalczyka zatrzymał się właśnie na tej liczbie. Rok później zanotował 59 trafień i jest to klubowy rekord zespołu ze stolicy Hiszpanii.
Francuski napastnik w sobotę zakończy swój pierwszy pełny rok kalendarzowy w Realu Madryt i może to zrobić z przytupem, bo istnieje spora szansa, że przynajmniej wyrówna, a być może nawet pobije rekord legendarnego Portugalczyka. Jeśli przeciwko klubowi z Andaluzji trafi do siatki minimum dwa razy, to jako pierwszy gracz w dziejach "Królewskich" zanotuje 60 trafień w roku kalendarzowym dla tego klubu.

Wszystko rozstrzygnie się w sobotnim pojedynku, ponieważ kolejny mecz podopieczni Xabiego Alonso zagrają 4 stycznia. Jeśli Mbappe nie zdoła pokonać bramkarza Sevilli, to CR7 utrzyma swój rekord.
Kylian Mbappe łącznie w 2025 roku strzelił 65 goli, licząc występy w klubie i reprezentacji. Jest dopiero czwartym graczem w historii, który doszedł do tej granicy. Więcej trafień w jednym roku kalendarzowym dla klubu i reprezentacji strzelili tylko Lionel Messi (91 goli w 2021 roku) oraz Cristiano Ronaldo i Robert Lewandowski – obaj zatrzymali licznik na 69 bramkach. Portugalczyk dokonał tego w 2013, a Polak w 2021 roku.
