Sochan tradycyjnie już był rezerwowym. W czwartek spędził na parkiecie 15 minut. Nie trafił jedynego rzutu z gry. Miał dwie zbiórki, jedną asystę i blok.
Spurs dominowali nad rywalami w trzech z czterech kwart. Jedynie drugą przegrali różnicą trzech punktów. Do zwycięstwa poprowadził ich Dylan Harper, zdobywca 24 punktów. Po stronie Wizards najlepszym zawodnikiem był Francuz Alexandre Sarr - 18 punktów.
To czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu zespołu z San Antonio, który we wtorek przegrał w finale rozgrywek NBA Cup z New York Knicks. Z bilansem 19-7 zajmuje trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej.
Drużyna z Waszyngtonu ma bilans 4-21 i jest ostatnia na Wschodzie.
Imponujący występ w czwartek zanotował Luka Doncic. Słoweniec odnotował „triple-double”, na które złożyło się aż 45 punktów, 11 zbiórek oraz 14 asyst. Poprowadził on Los Angeles Lakers do wygranej na wyjeździe z Utah Jazz 143:135. To jego 85. potrójny dorobek w karierze, w tym piąty w ekipie „Jeziorowców”.
Amerykański gwiazdor LeBron James dołożył 28 punktów, miał również 10 asyst.
W zespole Jazz 34 punkty zdobył Keyonte George.
Lakers mają bilans 19-7 i są na czwartej pozycji na Zachodzie. Utah Jazz (10-16) plasują się na 12. miejscu w tej samej tabeli.
