Więcej

Olav Kooij pierwszym liderem wyścigu Tour de Pologne. Aniołkowski szósty na etapie

Kooij finiszujący po zwycięstwo podczas pierwszego etapu Tour de Pologne
Kooij finiszujący po zwycięstwo podczas pierwszego etapu Tour de PologneMaciej Kulczynski / EPA / Profimedia
Holender Olav Kooij (Team Visma-Lease a Bike) wygrał pierwszy etap wyścigu kolarskiego Tour de Pologne, z Wrocławia do Legnicy, i zdobył żółtą koszulkę lidera.

Kooij zwycięzcą pierwszego etapu Tour de Pologne, Aniołkowski szósty

Kooij najszybciej finiszował z peletonu, wyprzedzając Francuza Paula Magniera (Soudal-Quick Step) oraz Australijczyka Jensena Plowrighta (Alpecin-Deceuninck).

Najlepszy z Polaków Stanisław Aniołkowski (Cofidis) zajął szóste miejsce.

Na starcie przed Halą Stulecia we Wrocławiu padał deszcz, ale potem się przejaśniło i 154 kolarzy z 22 drużyn ścigało się w dobrych warunkach. Prawie 200-kilometrowy, płaski etap zapowiadał się jako sprinterski, a najczęściej jako faworyta wymieniano... Kooija. Przewidywano, że do mety dojedzie peleton, lecz wcześniej prawdopodobnie dojdzie do ucieczki.

Stosz był w ucieczce i zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej

"Chcemy posłać do ucieczki Pawła Bernasa i Patryka Stosza. Na trasie są trzy lotne premie z siedmiu w całym wyścigu. Do wzięcia jest koszulka najaktywniejszego" – mówił PAP dyrektor sportowy reprezentacji Polski Andrzej Sypytkowski.

Plan biało-czerwonych powiódł się tylko częściowo. W ucieczce, zawiązanej niedługo po starcie, znalazł się Stosz, a także Holender Lars Boven (Alpecin-Deceuninck) oraz Francuz Donavan Grondin (Arkea). Rywale nie zamierzali jednak ustępować reprezentantowi Polski na lotnych premiach, musiał z nimi stoczyć zaciętą walkę. W Kątach Wrocławskich Stosz był trzeci, a w Środzie Śląskiej i w Polkowicach drugi. Koszulkę najaktywniejszego zdobył Grondin, ale Stosz dzięki sekundom bonifikaty jest w klasyfikacji generalnej czwarty.

Peleton zlikwidował ucieczkę ok. 40 km przed metą. Na 181. kilometrze w Prochowicach wyskoczył jeszcze na chwilę z dużej grupy Holender Bauke Mollema (Lidl-Trek), żeby wygrać jedyną premię górską, i wszyscy kolarze zbliżali się razem do Legnicy.

Na końcowych kilometrach drużyny ustawiły "pociągi", aby rozprowadzić swoich sprinterów. Już w strefie ochronnej w środku peletonu przewróciło się kilku kolarzy, ale sprinterzy byli z przodu i walczyli o laur.

Szans rywalom nie dał 23-letni Kooij, który odniósł już 42. zwycięstwo w karierze, a piąte w Tour de Pologne. W 2022 roku najszybciej finiszował w Lublinie, w 2023 w Opolu, a w 2024 w Prudniku i w Krakowie. Z aktywnych kolarzy nikt nie wygrał więcej, natomiast tyle samo sukcesów ma na koncie nieobecny w tym roku Niemiec Pascal Ackermann.

We wtorek odbędzie się etap wokół Karpacza, z metą na Orlinku.