Kooij najszybciej finiszował z peletonu, wyprzedzając Francuza Paula Magniera (Soudal-Quick Step) oraz Australijczyka Jensena Plowrighta (Alpecin-Deceuninck).
"Nie było łatwo. Byłem zablokowany, ale zespół wyprowadził mnie na prostą. Mamy bardzo dobrą drużynę" - podkreślił młody zawodnik Team Visma-Lease a Bike w rozmowie z dziennikarzami.
Kooij przyznał, że lubi ściganie w Tour de Pologne.
"Kiedy startuję w Polsce, mam okazję pokazać moc. Czy będę bronić koszulki lidera? Nie skupiam się na tym. Jutro jest wymagający etap w górach, więc raczej nie. Chcę natomiast powtórzyć taki sprint, jak dziś, na czwartym odcinku (do Cieszyna)" - dodał.
23-letni Kooij odniósł 42. zwycięstwo w karierze, a piąte w Tour de Pologne. W 2022 roku najszybciej finiszował w Lublinie, w 2023 w Opolu, a w 2024 w Prudniku i w Krakowie. Z aktywnych kolarzy nikt nie wygrał więcej, natomiast tyle samo sukcesów ma na koncie nieobecny w tym roku Niemiec Pascal Ackermann.
We wtorek odbędzie się etap wokół Karpacza, z metą na Orlinku.