Wynik dla zespołu z Raleigh otworzył w pierwszej tercji Jackson Blake. Najciekawiej w Nashville było jednak w trzeciej części meczu, w której padły w sumie cztery z pięciu goli. Dwa dla gości strzelił Fin Sebastian Aho, a jednego dołożył Kanadyjczyk Seth Jarvis. Honorową bramkę dla gospodarzy zdobył Szwed Filip Forsberg.
Hurricanes zwyciężyli po raz piąty z rzędu, jednak dopiero drugi raz w ciągu tej serii w regulaminowym czasie gry. Pozostają na czele Konferencji Wschodniej, z przewagą pięciu punktów nad drugimi New York Islanders.
Predators mają na swoim koncie 30 punktów i zajmują 14. miejsce na Zachodzie.
W innym środowym meczu St. Louis Blues pokonali u siebie Winnipeg Jets 1:0. Piąty raz w karierze czyste konto zanotował 25-letni kanadyjski bramkarz gospodarzy Joel Hofer, który obronił 24 strzały. Jedynego gola strzelił w drugiej tercji Justin Faulk.
Blues mają w dorobku 33 punkty, co daje im 10. pozycję w Konferencji Zachodniej. Jets, którzy przegrali piąty z sześciu ostatnich meczów, zgromadzili o jeden punkt mniej i są o jedną pozycję niżej w tej samej tabeli.