Zgodnie ze sprawozdaniem komisji rewizyjnej federacji zadłużenie PZHL na dzień 31 grudnia 2024 r. wynosiło nieco ponad 23,390 mln zł. W ostatnich kilku latach rosło głównie wskutek odsetek od niezapłaconych zobowiązań.
"W sytuacji naszego związku każdy sponsor jest bardzo istotny. Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju wsparcie. Szukamy jak najwięcej partnerów. Wiadomo, że związek ma długi, trwa ich restrukturyzacja. Do końca listopada podzielimy wierzycieli na grupy i będziemy z nimi rozmawiać. Każdy wkład finansowy pomaga wyjść z tego. Liczę, że ta umowa to także znak dla innych" - dodał prezes.
Podkreślił, że odbywa wiele spotkań z potencjalnymi sponsorami.
"To nie jest ostatni partner, jakiego ogłosimy w tym roku. Zakładałem w kampanii wyborczej odbudowę wizerunku naszej dyscypliny. Mamy inną wizję niż poprzedni zarząd. Liczymy na budowanie zaufania, by tworzyć nową historię hokeja" – zauważył Woźniak.
W piątek federacja zawarła roczną umowę sponsorską dla reprezentacji seniorów z tyską firmą branży medycznej Grupa Anmar.
"Umowę podpisałem kierując się sercem i rozumem, przy czym kolejność nie jest przypadkowa. Zadecydowała miłość do hokeja. Analizowałem zagrożenia, związane ze sponsoringiem sportowym. Od ponad trzech lat jestem partnerem GKS Tychy i nie miałem żadnych negatywnych informacji. Teraz bycie sponsorem reprezentacji Polski to wyróżnienie, jakiego nie mogłem sobie odmówić. Zwieńczenie tego, co udało mi się dokonać w biznesie. Podnosimy swój prestiż i renomę" – wyjaśnił prezes Anmaru Piotr Bluszcz.
Po wyborach w PZHL zmienił się też selekcjoner kadry seniorów. Słowaka Roberta Kalabera zastąpił prowadzący od dwóch lat tyski GKS Fin Pekka Tirkkonen, który zadebiutuje w tej roli podczas turnieju w Sosnowcu (6-8 listopada). Rywalami Polaków będą tam Włosi, Słoweńcy i Brytyjczycy.
Kalaber pracował z reprezentacją pięć lat, jego kontrakt wygasł z końcem czerwca. Europejski Puchar Narodów to nowy cykl zawodów, kolejne odbędą się w grudniu na Węgrzech i w lutym w Wielkiej Brytanii.
Zgrupowanie rozpocznie się w Sosnowcu w poniedziałek.
Listopadowym turniejem biało-czerwoni rozpoczną przygotowania do MŚ Dywizji 1A, które – też na sosnowieckim lodowisku - rozegrane zostaną w dniach 2-8 maja 2026. Biało-czerwoni rywalizować tam będą o awans do Elity z Francją, Kazachstanem, które spadły z najwyższej grupy, Ukrainą, Japonią i Litwą, która awansowała z niższej dywizji.
W kwietniu 2025 r. Polakom nie udał się powrót do grona najlepszych ekip globu. Zaczęli turniej w rumuńskim Sfantu Gheorghe od wygranych z Rumunią 4:1 i Japonią 2:1, potem przegrali z Włochami i Ukrainą po 1:4, a na koniec ulegli Wielkiej Brytanii 0:3, zajmując piąte, przedostatnie miejsce.
W maju 2024 r. biało-czerwoni zagrali po 22-letniej przerwie w MŚ Elity. Jedyny punkt w Ostrawie wywalczyli z Łotyszami (4:5 po dogrywce), a później przegrali wszystkie spotkania w regulaminowym czasie i spadli z najwyższego szczebla.