Gwiazda NBA Steph Curry zrobił hole-in-one podczas turnieju golfowego dla celebrytów

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Gwiazda NBA Steph Curry zrobił hole-in-one podczas turnieju golfowego dla celebrytów
Stephen Curry z Golden State Warriors zaliczył hole-in-one w sobotę podczas turnieju golfowego dla celebrytów American Century Championship w Nevadzie
Stephen Curry z Golden State Warriors zaliczył hole-in-one w sobotę podczas turnieju golfowego dla celebrytów American Century Championship w NevadzieAFP
Gwiazda NBA Stephen Curry zaliczył w sobotę hole-in-one w drugiej rundzie turnieju golfowego dla celebrytów i pobiegł na green, by uczcić ten wyczyn.

Stephen Curry, czterokrotny mistrz NBA w drużynie Golden State Warriors, jest znany jako zapalony golfista, który zagrał nawet w turnieju rozwojowym w 2017 roku.

Dwukrotny MVP wykonał swojego asa na siódmym dołku par-3 na American Century Championship na polu Edgewood Tahoe South w Stateline w Nevadzie.

Strzał Curry'ego odbił się tylko raz i wpadł do dołka, wywołując wiwaty tłumu.

Curry zaczął biec w kierunku greenu, zdjął czapkę i machnął w powietrzu prawym palcem "nr 1". Podniósł obie ręce, rzucił rękawicę z lewej ręki do fanów i wyskoczył w powietrze.

Następnie uderzył lewą ręką w kij flagowy, obiegł cały green i w końcu upadł na ziemię w cieniu drzewa z ogromnym uśmiechem na twarzy.

"To było 140 jardów, a nie 94 stopy" – powiedział Curry, porównując długość dołka do boiska NBA. "Ale wow. Wow. Będę zdyszany przez resztę dnia – choć nie bez powodu".

Curry, który zaczął grać w golfa w wieku 10 lat, wcześniej zaliczył tylko jednego asa.

"To był mój drugi w życiu" – powiedział Curry. "Zablokowałem się od razu, ale zrobienie tego na tym dołku jest niewiarygodne. Wow. Wow."

As dał mu 43 punkty w trzydniowych zawodach celebrytów, zwiększając jego przewagę nad amerykańskim tenisistą Mardy Fishem.