Jeszcze w zeszłym miesiącu 32-letni napastnik Bayernu Monachium przyznał, że myśl o zostaniu kopaczem futbolu amerykańskiego „zawsze siedziała mu z tyłu głowy”.
"Wiem, że czeka mnie dużo ciężkiej pracy" – powiedział w 2023 roku. "Nie spodziewam się, że po prostu przyjdę i zacznę kopać gole z pola. To będzie wymagało dużo treningów" – dodał.
Kiedy we wrześniu ubiegłego roku Kane przygotowywał się do rozegrania setnego meczu w reprezentacji Anglii, dziennikarz zajmujący się piłką nożną Henry Winter rozmawiał z BBC Radio 5 Live o tym, jaka przyszłość czeka najlepszego strzelca wszech czasów w Anglii.
"Gdybym miał zaryzykować, powiedziałbym, że w ciągu trzech lat zostanie kopaczem w NFL" – powiedział Winter. "Mówił o tym, że jest wielkim kumplem Toma Brady'ego i takie historie już się zdarzały" – przypomniał.
Jako młody piłkarz, Kane zainspirował się filmem dokumentalnym z 2011 roku o legendarnym rozgrywającym Bradym, a następnie został fanem drużyny New England Patriots. Był obecny na meczu Patriots, w którym drużyna wygrała Super Bowl w Atlancie w 2019 roku i zaprzyjaźnił się z Bradym i jego kolegą z drużyny Julianem Edelmanem, którzy już zakończyli kariery.
W programie Good Morning America w 2023 roku – najchętniej oglądanym porannym programie telewizyjnym w USA – Kane powiedział, że po zakończeniu kariery piłkarskiej "zdecydowanie chcę spróbować swoich sił w karierze kopacza NFL".
Kiedy w późnych latach 60. Pete Gogolak wprowadził do NFL kopanie w stylu piłkarskim, drużyna Dallas Cowboys podróżowała po Europie w poszukiwaniu podobnych kopaczy i odkryła Austriaka Toniego Fritscha, który w wieku 26 lat rozpoczął karierę w NFL. W pierwszym sezonie z Cowboys wygrał Super Bowl w 1972 roku, a Fritsch, mimo że doznał kontuzji, otrzymał mistrzowski pierścień.
Kontrakt Kane'a z Bayernem obowiązuje do 2027 roku, czyli koresponduje z jego 34. urodzinami. Anglik, choć jest otwarty na przedłużenie umowy, wciąż ma szansę na spełnienie marzenia o grze w NFL.
