Więcej

Biegacz Filip Rak goni rekordy Marcina Lewandowskiego

Biegacz Filip Rak goni rekordy Marcina Lewandowskiego
Biegacz Filip Rak goni rekordy Marcina LewandowskiegoČTK / imago sportfotodienst / RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT
Filip Rak nawiązuje do osiągnięć Marcina Lewandowskiego, który był czołowym polskim biegaczem średniodystansowym. 13 lutego w Lievin czasem 3.55,57 pobił halowy rekord kraju w biegu na 1 milę, a w niedzielę podczas Copernicus Cup w Toruniu, zbliżył się do rekordu Polski na 1500 m.

Rak w Toruniu przebiegł 1500 m w 3.36,46 i poprawił rekord Polski do lat 23. Polak zajął piąte miejsce w mocnej stawce. Triumfował Brytyjczyk Elliot Giles, który uzyskał najlepszy czas w karierze – 3.35,43. Natomiast halowy rekord Polski Lewandowskiego bez podziału na kategorie wiekowe wynosi 3.35,71.

"Bardzo ciekawa rywalizacja. Bieg był fenomenalnie ułożony, więc miałem z kim konkurować. Na początku zostałem w tyle. Może przez to, że byłem zmęczony i na pierwszych metrach mnie tak nie nosiło. Dopiero później, gdy organizm się przetarł, to mogłem na końcu przyśpieszyć. Z drugiej strony to chyba dobrze, że zacząłem trochę wolniej, bo nie wiem, jak wytrzymałbym końcówkę. Muszę się jeszcze zregenerować" – powiedział PAP.

4 lutego w Ostrawie Rak przebiegł 1 milę, czyli 1609 m w 3.57,67 i czuł niedosyt po tym starcie, mimo ustanowienia młodzieżowego rekordu Polski. Dziewięć dni później w Lievin poprawił się o dwie sekundy i pobił również seniorski rekord.

"Już w pierwszym starcie oczekiwałem pobicia tego rekordu. Moja forma wskazywała na to, że jestem w stanie tego dokonać. Jednak miałem pecha. Na ostatnim okrążeniu jeden zawodnik wyciągnął rękę i hamował mnie na drugim torze, więc tam straciłem sekundy. Jednak za drugim razem mi się udało, więc jestem zadowolony, że to zrobiłem" – oznajmił Rak.

Koronnym dystansem 22-latka jest 1500 m, choć lubi też biegać na 800 m – jego rekord życiowy ze stadionu to 1.45,67.

"800 m jest fajne, bo prawie się nie męczę. To tylko dwa okrążenia na stadionie. Natomiast, gdy biegam na 1500 m, to psychika pracuje na tym dystansie, więc pod tym względem 800 m jest łatwiejsze. Czuję się wtedy podobnie jak 800-metrowiec, który ma wystartować na 400 m. Także 800 m jest naprawdę przyjemne, ale nie robię dużej intensywności treningowej pod kątem tego dystansu, tylko bardziej pod 1500 m. Trochę to łączę. Może kiedyś skupię się na 800 m, ale na razie pozostanę przy 1500 m" – zadeklarował.

W najbliższy weekend Rak weźmie udział w halowych mistrzostwach Polski w Toruniu i celuje w złoty medal. Jego głównym konkurentem będzie Maciej Wyderka, który w tym sezonie na 1500 m uzyskał czas 3.37,57.

"Trzeba walczyć o najlepsze miejsca. Na pewno będzie dużo zabawy i trzeba będzie iść do przodu" – zapowiada lekkoatleta.

Rak wypełnił minimum na odbywające się w dniach 6-9 marca halowe mistrzostwa Europy w holenderskim Apeldoorn, które wynosi 3.37,00. W tym sezonie najszybszy na 1500 m był Norweg Jakob Ingebrigtsen, który poprawił halowy rekord świata na 3.29,63.