Biało-Czerwoni stoczyli pięć walk wygrywając tylko jedną, a możliwość występu w repesażach stworzyli im rywale, którzy awansowali do finałów kategorii.
Radosław Baran (LKS Ceramik Krotoszyn) w kwalifikacjach pokonał Ertugrula Agcę (Niemcy) 4:1, a potem w ćwierćfinale nie sprostał wicemistrzowi igrzysk olimpijskich w Paryżu Gruzinowi Giwiemu Matczaraszwilemu przegrywajac przez wysoką przewagę punktową 0:11.
Polak stoczy walkę o brąz z Węgrem Richardem Veghem, a Gruzin w finale będzie miał za przeciwnika Magomeda Kurbanowa (sportowiec neutralny).
Krzysztof Bieńkowski (AKS Białogard) w kwalifikacjach kategorii 65 kg przegrał przez wysoką przewagę 0:10 z Ibragimem Ibragimowem (sportowiec neutralny). W pierwszej rundzie repesaży Polak powalczy z Bułgarem Mikjanem Naimem.
Debiutant Mateusz Łuszczyński (ZKS Koszalin) uległ w kwalifikacjach kategorii 70 kg na punkty 6:10 zapaśnikowi z Armenii Armenoiwi Andreasjanowi 6:10. Rywal znalazł się w finale, a zawodnik z Koszalina będzie szukał szczęścia w repesażach, mierząc się w pierwszej rundzie z Ołeksijem Borutą (Ukraina).
Drugi z debiutantów Mateusz Pędzicki (ZTA Zgierz) przegrał w kwalifikacjach wagi 79 kg z Ionem Marcu (Mołdawia) 3:10. Zwycięzca nie zdołał awansować do finału przegrywając w półfinale z Zelimkhanem Khadjievem (Francja) 0:7 co było dla Polaka pożegnaniem z mistrzostwami.
We wtorek, w drugim dniu mistrzostw, rywalizację rozpoczną zawodnicy startujący w pozostałych pięciu wagach, a wśród nich: Kamil Rybicki (LKS Mazowsze Teresin/74 kg), Sebastian Jezierzański (LKS Dąb Brzeźnica/86 kg), Cezary Sadowski (MLUKS Karlino/92 kg) oraz Kamil Kościólek (ZKS Stal Rzeszów/125 kg).
Zdaniem trenerów bardzo dobre losowanie miał Jezierzański, a całkiem niezłe Kościólek.
Zapaśniczy czempionat w stolicy Slowacji potrwa do 13 kwietnia, po wolniakach na maty wyjdą kobiety, a turniej zakończą reprezentanci stylu klasycznego.